Muszę się pochwalić, że mimo nieprzespanych nocy (dzięki mojemu kochanemu synkowi :P) wena dopisuje!!
I dlatego mam jeszcze w zanadrzu trochę moich kartkowych wypocin :)
A tymczasem wrzucam coś romantycznego i urodzinowego zarazem.
Praca była zgłoszona na wyzwanie urodzinowe scrappasji.
W sumie to zupełnie nie mój styl, bo taki eteryczny, ale bardzo pasuje do osoby dla której powstała ta kartelucha.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz