Przy okazji robienia kartki urodzinowej dla mojej pracowej psiapsiuły postanowiłam się zmierzyć z miętowym wyzwaniem art-piaskownicy oraz UHK Gallery
Połączenie tych kolorów kojarzy mi się z mroźnym porankiem, ale też z moją ulubioną latte z syropem miętowym, pycha!
No i jak mi wyszło...?
Piękna, oryginalna kartka! Szczególnie podoba mi się ubranie manekina i patchwork w tle (bardzo lubię papierowe patchworki, podobnie jak exploding boxy, których u Ciebie też dużo widziałam:)
OdpowiedzUsuńPS. Na blogu UHK Gallery jeszcze trwa miętowe wyzwanie, do którego również pasuje ta kartka.
Dzięki za info :)
OdpowiedzUsuńPiękna miętowa :P karteczka!!!!
OdpowiedzUsuńDziękujemy za udział w wyzwaniu:)
naprawde fajne kolorki. super kartelucha.
OdpowiedzUsuń